Jako, że za oknem zimno i ponuro (brr...) postanowiłam przedstawić Wam TAG: kocham zimę!
Generalnie, nie lubię zimna i kiedyś wręcz nienawidziłam zimy! Teraz jednak (mimo, że nadal wolę lato) uważam, że zima także ma swoje uroki. Dobra, tyle w ramach wstępu - pzrechodzimy do tagu ;)
1. Ulubiony produkt do ust
Malować usta pomadkami czy błyszczykami lubię zawsze! Ale zimą najważniejsze jest aby usta porządnie nawilżać! Używam wielu masełek, pomadek itd., ale moim ulubieńcem jest pomadka BEBE (niebieska). Jest super nawilżająca i mięciutka - co jest dla mnie najważniejsze w pomadkach. Jak dla mnie mogłaby jeszcze ładnie pachnąć, ale właściwości nawilżające są najważniejsze w tego typu produktach, więc wybaczam jej brak zapachu ;)
2. Ulubiony lakier do paznokci
Nie mam ulubionego lakieru, zimą raczej maluję na ciemniejsze kolory, bardziej chłodne niż latem. Jednak zimą lubię używać na inne lakiery top coat z Essence w kolorze 01 it's purplicious. Na zdjęciu nie jest tak ładny jak w rzeczywistości, ale uwierzcie mi jest prześliczny - ma mnóstwo fioletowo-różowo-niebieskich drobinek, które pięknie mienią się na paznokciach. Tak, to jest zdecydowany faworyt, jeżeli chodzi o paznokciowe produkty na zimę! ;)
Uwielbiam palić świece, a zimą w szczególności! Moją ulubioną jest świeca Bolsius o zapachu słodkiej muffinki. Kupiłam ją przez przypadek na zakupach w Rossmanie. Nawet nie myślałam, że będzie pachnąć podczas palenia... A tu proszę - OGROMNA niespodzianka! Nie dość, że zapach jest PRZECUDNY to pachnie nią wszędzie! Bardzo Wam ją polecam!
4. Ulubione perfumy
Z tym różnie bywa, jak mi się jakiś zapach podoba to się nim psikam i tyle. Aktualnie moim ulubieńcem jest Valentino - Valentina EDP. Ciężko mi określić jaki to zapach, taki słodko-mydlany, romantyczny ale bardzo kobiecy, przepiękny. A do tego - śliczna buteleczka ;)
5. Ulubiony napój
Zimą lubię pić wszystko co jest ciepłe - herbatę (różnego rodzaju), kawę, kakao, grzane wino... Ale myślę, że zdecydowanym faworytem jest gorąca czarna herbata z cytrynką!
6. Ulubiony dodatek/ubranie
Zdecydowanie EMU! Tak wiem, są brzydkie, wyglądają jak papcie i są niezdrowe dla stóp.. Ale ja je uwielbiam, są cieplutkie i urocze. Noszę je od 6 lat (nie te same hihi ;)) i nie zamienię je na inne! W tym sezonie stawiam na krótkie (mam te do połowy łydki, ale je jeszcze wywijam) w kolorze karmelowym ;)
7. Ulubiona fryzura na zimę
Hm.. Chyba warkoczyk, bo pod czapką inne fryzurki się rozwalają, a rozpuszczone włosy elektryzują :(
8. Co najbardziej lubisz robić zimą?
Może to zabrzmi głupio, ale uwielbiam chodzić po świeżym śniegu i... słuchać jak chrupie ;)) To mi się najbardziej kojarzy z zimą. Oprócz tego uwielbiam oglądać świąteczne ozdoby, chodzić po świątecznym jarmarku (na Rynku), siedzieć w ciepłym domu przy zapalonej świeczce i przy ciepłej herbatce...
No i oczywiście uwielbiam jeździć w góry na narty!
9. Najładniejsze wspomnienia związane z zimą
Myślę, że są to wszystkie wspomnienia związane ze Świętami.
10. Ulubiony trend w modzie na zimę?
Nie śledzę ślepo trendów, z resztą co roku wydaje mi się, że jest to samo, tak więc nie wiem. Dla mnie ulubionym trendem jest noszenie ciepłej czapy!!
***
Uff, odpowiedziałam na wszystko! A jak Wy byście odpowiedzieli na te pytania?
Trzymajcie się cieplutko w tę zimę i do następnego razu! ;)
A ja nie lubię czapek. Strasznie mi się pod nimi włosy elektryzują i przetłuszczają :(
OdpowiedzUsuń