Pielęgnacja
1. Isana, krem do ciała z masłem shea i kakao
2. Oriflame, krem do rąk
Odżywczy krem do rąk zawierający olejek ze słodkich migdałów. Super nawilża i zmiękcza suchą skórę dłoni, a w dodatku ślicznie pachnie.
3. Nivea, masełko do ust
Fajnie nawilża usta i pachnie malinkami. Nie podoba mi się jedynie to, że trzeba nakładać go palcem.
Kolorówka
W tym miesiącu nie mogłam zdecydować się na jedną szminkę - moje ulubione w grudniu to ta trójka...
1. Maybelline
2. Catrice
Szminka Catrice jest już bardziej pół-transparentna, nadaje kolor i także dobrze nawilża usta. Ma piękny malinowy kolor, właśnie w takich czuję się najlepiej.
3. Rimmel
Dosyć "rozsławiona" szminka Airy Fairy. Z początku jej nie lubiłam i chciałam ją oddać Mamie, ale dałam jej trochę czasu. Polubiłam ją dopiero w tym miesiącu - do mocnego makijażu oczu jest idealna, bo nie jest to typowy trupi nude, ale jest nude. Trochę wysusza usta, więc zawsze pod nią nakładam jakiś balsam.
4. Rimmel, tusz do rzęs
Moje grudniowe odkrycie! Podkręca, wydłuża i pogrubia rzęsy - są faktycznie skandalajs! Nie osypuje się, utrzymuje się cały dzień, a rzęsy są po nim sprężyste. Świetny tusz.
Zapachy
1. Perfumy
Moim ulubieńcem grudniowym i ogólnie zimowym są perfumy Valentino - Valentina EDP. Zapach jest przepiękny - słodki, kwiatowy, a zarazem trochę mydlany, bardzo długo się utrzymuje.
2. Świeca
Moją ulubioną świecą jest świeca Bolsius o zapachu słodkiej muffinki. Zapach ma przecudny! Jest bardzo wydajna, bo palę ja i palę, ale niestety już mi się kończy.
I to już wszyscy moi ulubieńcy minionego miesiąca. A jakich Wy miałyście ulubieńców?






Nie miałam żadnego z Twoich ulubieńców. :-) Ale znam zapach "Valentiny". :-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego, co dobre w Nowym Roku!
zapach tej świecy na pewno przypadłby mi do gustu! uwielbiam słodkie zapachy <3
OdpowiedzUsuńjednym z moich grudniowych ulubienców również było masełko do ust z nivea, ale karmelowe :-)
buziaki i miłego weekendu ;-)
http://neffii.blogspot.com/
Uwielbiam to masełko z Isany, głównie używam do kremowania włosów ;) Ciekawa ta maskara z Rimmela ;)
OdpowiedzUsuńchciałabym wypróbować to masło do ust z nivea :)
OdpowiedzUsuń☯ blog
O tak świece Bolsius palą się palą i końca nie widać :)
OdpowiedzUsuńOoo miałam z tej serii masełko tylko karmelowe ;p. Przestawiłam się jednak na wazeliny. Czekam na kolejnych ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńPomadki ładne. :)
OdpowiedzUsuńA świeczki uwielbiam .:P
Też mam takie same masełko do ust z NIVEA.
OdpowiedzUsuńObserwujemy ?
http://paznokcie-mojehobby.blogspot.com/
Świetni ulubieńcy *.*
OdpowiedzUsuńTen krem z Isany mnie ciekawi od dawna:) A masełka z Nivea uwielbiam!
OdpowiedzUsuńmam ochotę na to masełko do ust, tyle osób chwali, a ja wciąż nie mam :( pomadka od Maybeline ma cudowny kolor! wręcz idealny :) tak trochę wpada w pomarańcz co bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty! Tak zakochałam się we Wrocławiu od pierwszego wrażenia, wydaje mi się taki światowy i ciągle się tam coś dzieje nie to co u mnie w Gorzowie ;p
OdpowiedzUsuńNie znam twoich ulubieńców ale pomadka Rimmel wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńjak zużyję trochę zapasy to na pewno kupię ten krem do ciała z Isany :)
OdpowiedzUsuńdzięki
OdpowiedzUsuńhahah... faktycznie ;)
w sumie kiedyś je pokazywałam jako "na każdą" imprezę... może następnym razem dodam ;)
chętnie wypróboałabym ten krem do rąk i tusz do rzęs. plus te trzy szminki. wpadły mi w oko teraz poproszę na usta ;)
pozdrawiam
Lubię zapach masełka do ust ;)
OdpowiedzUsuńKurcze no :D Wszyscy wrzucają ten balsam z Nivea :) Coraz bardziej mi sie podoba tylko zniecheca mnie to,ze trzeba go palcem nakladac :/
OdpowiedzUsuńskreslic.blogspot.com
ładne kolory pomadek.<3
OdpowiedzUsuńpo sylwestrze jest spoko:) choc szkoda ze znow trzeba wracac do szkoly ;c no cóz..;c zapraszam do siebie :) i co powiesz na obserwacje ???
OdpowiedzUsuńja juz:) miło by było gdybys sie zrewanzowała :))
pomadki rządzą :) z Catrice kusi :)
OdpowiedzUsuń